Moyes: Nie mogę winić piłkarzy za brak determinacji

Piłka Premier League
Obserwuj nas w
fot. Nike Na zdjęciu: Piłka Premier League

Menedżer West Ham United David Moyes nie miał większych zastrzeżeń do swoich podopiecznych po wyjazdowej przegranej z Sheffield United 0:1 (0:0) w jedynym piątkowym spotkaniu 22. kolejki rozgrywek angielskiej Premier League.

Czytaj dalej…

Na Bramall Lane między słupkami gości bronił tylko kwadrans Łukasz Fabiański. Kontuzjowanego Polaka zastąpił jeszcze w pierwszej połowie David Martin, po którego wyraźnym błędzie przy wybiciu, prowadzenie beniaminkowi zapewnił osiem minut po przerwie płaskim strzałem z pola karnego Szkot Oliver McBurnie.

Szable utrzymały już korzystny wynik do końca i po ósmym zwycięstwie w sezonie awansowały na piąte miejsce w tabeli. Młoty doznały natomiast trzeciej porażki w czterech ostatnich spotkaniach i pozostały na szesnastej lokacie w klasyfikacji.

– Powiedziałem piłkarzom w szatni, że powinni być z siebie dumni za ten występ. Myślę, że grali całkiem dobrze – wyznał Moyes w rozmowie udzielonej stacji BBC.

– Sheffield jest trudnym terenem do gry dla każdej przyjezdnej drużyny. Byłbym oczywiście bardziej szczęśliwy, gdyby udało nam się zremisować. Zagraliśmy kilka dobrych akcji, choć potrzebowaliśmy przynajmniej dwudziestu minut, aby dobrze wejść w ten mecz – podkreślił szkoleniowiec stołecznego zespołu.

– Mieliśmy dwie dogodne okazje sam na sam z golkiperem rywali, ale nie udało się żadnej z nich zamienić na gola. Nie mogę winić jednak zawodników za brak chęci do gry, determinacji oraz doceniam włożony wysiłek – podsumował David Moyes.

Komentarze