Dwóch członków pierwszej drużyny Wisły Kraków może być zakażonych koronawirusem – dowiedział się Goal.pl. Rzecznik klubu, Karolina Biedrzycka, zaprzeczyła tym informacjom.
Wisła Kraków nie ma łatwego początku sezonu. Szybkie odpadnięcie z Pucharu Polski z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, dwa punkty w czterech meczach PKO Ekstraklasy, a na dodatek złego podejrzenie koronawirusa w drużynie. Nieoficjalnie mówiło się o dwóch członkach pierwszej drużyny.
Jak poinformowała nas Karolina Biedrzyczka, rzecznik klubu, dwóch zawodników wykazywało objawy typowe dla przeziębienia, dlatego też klub postanowił profilaktycznie wykonać im testy na koronawirusa. W obu przypadkach wynik był ujemny.
Temat koronawirusa w zespole Białej Gwiazdy nie pojawił się na czwartkowej konferencji prasowej z udziałem trenera Artura Skowronka. Szkoleniowiec Wisły potwierdził jedynie absencję w najbliższym meczu dwóch kontuzjowanych zawodników – Daniela Hoyo-Kowalskiego i Michała Maka.
Wisła Kraków w ostatniej kolejce poniosła dotkliwą porażkę (0:3) na własnym terenie z Wisłą Płock. W najbliższej kolejce Biała Gwiazda zmierzy się z Górnikiem Zabrze, który w pierwszych czterech kolejkach zainkasował komplet punktów na swoim koncie.
W ostatnich dniach pojawiły się informacje na temat możliwych zmian w klubie na stanowisku trenera. Jarosław Królewski szybko zdementował te doniesienia. Z klubem z Reymonta łączony był Jacek Zieliński. W rozmowie z nami także stanowczo jednak temu zaprzeczył.
Wisła Kraków po czterech kolejkach sezonu 2020/2021 zajmuje 13. miejsce w tabeli. W trwających rozgrywkach do 1. ligi spadnie tylko jedna drużyna.
Komentarze