Mourinho wściekły! “Macie odpowiedź!”

Jose Mourinho
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Jose Mourinho

Szkoleniowiec Tottenhamu Hotspur Jose Mourinho był wściekły po czwartkowym spotkaniu Ligi Europy z Royal Antwerp. Szkoleniowiec zdecydował się na dokonanie aż dziewięciu zmian w wyjściowym składzie zespołu w stosunku do ostatniego spotkania z Burnley. Zmiennicy jednak zawiedli. – Będę miał teraz łatwy wybór – powiedział Mourinho.

Czytaj dalej…

Mourinho nie zdecydował się na wskazanie konkretnych zawodników, którzy nie sprostali oczekiwaniom i występ powinien być odpowiedzią dla kibiców oraz dziennikarzy, jak wygląda optymalna jedenastka Kogutów.

Czwartkowe spotkanie w Antwerpii zakończyło się niespodziewaną wygraną 1:0 gospodarzy. Jedyna bramka meczu padła już w pierwszej połowie po strzale Liora Refaelova. W przerwie spotkania portugalski menedżer Kogutów zdecydował się na dokonanie aż czterech zmian, ściągając z boiska Giovaniego Lo Celso, Dele Allego, Stevena Bergwijna i Carlosa.

– Można powiedzieć, że zawodnicy w złej dyspozycji mają wpływ na drużynę, ale również na indywidualną dyspozycję innych. To nie do mnie należy indywidualizacja i podawanie kilku nazwisk na stół. Możesz zrobić to sam. Zawsze pytaliście “dlaczego ten zawodnik nie gra, dlaczego ten zawodnik nie gra”. Może nie będziecie robić tego przez kilka tygodni, bo macie odpowiedź – powiedział Mourinho, cytownay przez Sky Sports.

– Zawsze lubię myśleć, że zawodnicy zasługują na szansę. Mamy duży skład z wieloma dobrymi zawodnikami. Moim obowiązkiem jest dać im szansę, ale jest to również okazja, aby złapali ją obiema rękami i prosili o więcej. Dzisiejszy wieczór pokazuje, że moje przyszłe wybory będą bardzo łatwe – kontynuował.

– Chciałbym zrobić 11 zmian. Nie zrobiłem pięciu, ponieważ bałem się długich 45 minut. Jest tylko jedna osoba, która jest winna, to ja. To ja wybrałem zawodników do podstawowego składu, ale to nie wystarczyło.

– Antwerpia również się zmieniła. W pierwszej połowie bardzo łatwo było grać z dużą przestrzenią między liniami, czego my nie zrobiliśmy. W drugiej połowie poprawiliśmy się, ale oni grali w inny sposób, ograniczali przestrzeń. To było bardzo trudne. W końcu Antwerpia dostała to, na co zasłużyła. Jestem w tej kwestii spokojny. Wygrała drużyna lepsza, gorsza przegrała – kontynuował.

Komentarze