Nowy sezon, stare porządki. Liverpool pewnie pokonuje Arsenal

Mohamed Salah
Obserwuj nas w
fot. Alexey Filippov / Sputnik/ Hepta / Sport Pict Na zdjęciu: Mohamed Salah

Trzecie zwycięstwo w trzeciej kolejce nowego sezonu Premier League odnieśli piłkarze Liverpoolu, którzy byli dziś zdecydowanie lepszą drużyną niż Arsenal. Bramki dla ekipy The Reds zdobyli Matip i Salah (dwie). W końcówce spotkania, honorowe trafienie dla londyńczyków zanotował Torreira.

Czytaj dalej…

Dwóch zmian po wygranej na St. Mary’s Stadium dokonał w wyjściowej jedenastce szkoleniowiec The Reds, Jurgen Klopp – zamiast Oxlade’a-Chamberlaina i Milnera mogliśmy oglądać Fabinho i Hendersona. Także dwie korekty po zwycięstwie nad Burnley zarządził Unai Emery – miejsca Nelsona i Lacazette’a zajęli Xhaka oraz Pepe.

Od pierwszych minut, sporą przewagę na murawie Anfield osiągnęli gospodarze, ale w 11. minucie to Kanonierzy byli dosłownie o włos od objęcia prowadzenia. Po prostopadłym podaniu w kierunku Pepe, wychodzący przed pole karne Adrian wybił futbolówkę Aubameyanga, który po opanowaniu futbolówki zdecydował się na lobowanie bramkarza, ale Gabończyk pomylił się o centymetry.

Dziewięć minut później, fatalny błąd popełnił Ceballos – przy próbie rozegrania piłki od własnej bramki, Hiszpan kopnął piłkę wprost do ustawionego w polu karnym Mane, ale próbę Senegalczyka zdołał wybronić Leno. Kwadrans przed końcem groźnie po drugiej stronie boiska uderzał Pepe, ale futbolówka po strzale Iworjczyka przeleciała minimalnie obok słupka.

Dziesięć minut przed przerwą, londyńczycy powinni prowadzić 1:0. Kanonierzy wyprowadzili błyskawiczną kontrę po błędzie Hendersona, ale Pepe oddał zbyt słaby strzał w sytuacji sam na sam z Adrianem. Pięć minut później, sytuacja ta brutalnie zemściła się po drugiej stronie boiska – po dośrodkowaniu Alexandra-Arnolda z rzutu rożnego, do siatki głową trafił Matip.

Cztery minuty po zmianie stron, liverpoolczycy dołożyli drugą bramkę – fatalny błąd popełnił David Luiz, który w juniorski sposób sprokurował jedenastkę pociągając za koszulkę Salaha. Do piłki ustawionej na wapnie podszedł właśnie Egipcjanin, który perfekcyjnie wykorzystał rzut karny.

W 59. minucie było już 3:0 – po szybkiej akcji Liverpoolu, Salah bardzo łatwo minął Davida Luiza, po czym płaskim, precyzyjnym uderzeniem pokonał Leno. Pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry, honorowego gola zdołali zdobyć londyńczycy – Aubameyang dograł w polu karnym do Torreiry, a Urugwajczyck strzałem z 11 metrów pokonał Adriana.

Kiedy następne mecze?

Było to jednak wszystko, na co było stać podopiecznych Unaia Emery’ego w tym spotkaniu. Liverpool odniósł trzecie zwycięstwo i po trzech kolejkach będzie jedynym zespołem z kompletem dziewięciu punktów. Za tydzień, Kanonierów czeka kolejny ciężki test, albowiem na The Emirates zawita Tottenham. Liverpool zmierzy się za to z Burnley.

Liverpool FC – Arsenal FC 3:1 (1:0)

1:0 Matip 41′
2:0 Salah (k.) 49′
3:0 Salah 59′
3:1 Torreira 85′

żółte kartki:
David Luiz

Liverpool: Adrian – Robertson, Matip, van Dijk, Alexander-Arnold – Wijnaldum (69′ Milner), Fabinho, Henderson – Mane (77′ Oxlade-Chamberlain), Firmino (85′ Lallana), Salah

Arsenal: Leno – Monreal, Sokratis, Luiz, Maitland-Niles – Guendouzi (85′ Mkhitaryan), Xhaka, Willock (81′ Lacazette) – Ceballos (61′ Torreira) – Aubameyang, Pepe

Komentarze